W sprawie obniżenia czynszu i powłania Zarządu
    Lokatorka pisze:

    Witam ,

    myślę ,że sprawa wind jest drugorzędna , niech każdy jeżdzi ,którą chce , w końcu po to one są , a kupując tu mieszkania oczekiwaliśmy życia w komfortowych warunkach.Może rzeczywiście ktoś lubi być sam , to nasz wspólny dom i każdy ma się w nim czuć dobrze ( w końcu płacimy czynsze i to jak Państwo twierdzicie nie małe ) . Tak naprawdę naszym największym problemem będzie zebranie tych nieszczęsnych 50 % potrzebnych do odwołania zarządu , patrząc na wczorajsze i jeszcze wcześniejsze zebranie , nie nastraja to optymistycznie .Teraz w zasadzie nie jest czas na określanie czy pan Okoński ma być w zarządzie czy nie , ilu mieszkańców ma wejść do zarządu , teraz trzeba pomyśleć jak zrobić aby zechciało się w to zaangażować aż 50% . A tego na wczorajszym zebraniu nie udało nam się ustalić smutny . Z moich obserwacji wynika że nawet część lokatorów , którzy w czasie zebrania wjeżdżali do hali nie była zainteresowana udziałem w zebraniu .Czy macie Państwo jakiś pomysł jak zmobilizować mieszkańców do działania , a może to jest tak że tylko nasza grupka jest niezadowolona , jeśli tak to rzeczywiście jak napisał ADAM będziemy się " cieszyć" z Zarządu i Administratora dożywotnio .
    Pozdrawiam

Problemem jest to że spora część mieszkań jest wynajmowana. A właściciele mieszkają w innych częściach Polski. To jest nasz główny problem. Dotrzeć do wszystkich/większości będzie dość trudno....

Słów kilka na temat wind może faktycznie przereagowałęm ale niestety tak jak Administrator napisał że wsiadamy do windy i osoba która podchodzi naciska guziki i kolejna winda jest blokowana. Są tu 142 mieszkania więc windy naprawe mają co robić.


  PRZEJDŹ NA FORUM