ochrona
Z tego co mówiono to on nie był napadnięty tylko go policja położyła bo oni ja wpadają to się nie pytają wesoły
Później stali przed blokiem z nim i chyba jego dziewczyną i rozmawiali. Nawet nie wiem czy oni tu mają swoje, wynajmują czy przechodzili bo po ciemku ich nie skojarzyłem.

Zresztą ja tam byłem już po więc nie będę się wypowiadać bo to co opowiadały na dole zainteresowane osoby to nie mi komentować.
Fakt jest taki że jakieś oszołomy rzucały jajkami, jak małe dzieci we mgle niby z jajami ale tak naprawdę bez jaj.
No i jakiś biedak nie wytrzymał że Real wygrał z Atletico w finale LM to się postanowił rozładować...


  PRZEJDŹ NA FORUM