| Parkowanie na chodniku od strony ulicy |
miskoala pisze: na prywatnym terenie moga kazdego parkujacego cmoknac w d..... Z tego co wiem to nie jest ani mój teren ani Twój bo te miejsca ma wykupione PIIB więc co mnie interesuje czy PIIB będzie dzwonić czy nie i jaki będzie tego efekt? Będą mieć pretensje, że ludzie stoją w 'ich' godzinach to będą dzwonić a czy ktoś kogoś będzie cmokać w tyłek to tym bardziej mnie nie interesuje. Jak ktoś nie może zrozumieć pewnych rzeczy to będzie - być może - przyjmować mandaty albo i nie przez co będzie tracić czas na wizyty w sądach co ani mnie, ani zapewne Ciebie, ani innych osób które np stawiają wozy na swoich miejscach interesować to nie będzie. To będzie problem PIIB i tych którzy będą tam stawiać mając w czterech literach pewne ustalenia. Szczerze... dla mnie mogą się nawet miesiącami sądzić albo cmokać po tyłkach. Zostawić puste miejsca tak jak są teraz - źle, załatwić aby można było chociaż po pracy tam stawać - też źle. Zastanówcie się, czy Wy chcecie mieć tutaj coś zrobione czy będziecie tylko narzekać na coś co i tak będzie dotyczyć tylko tych którzy nie zrozumieją, że można skorzystać z tego że np. taka PIIB chociaż nie musi tego robić udostępnia nam miejsca żeby było luźniej? |