Wieje
Z technicznego punktu widzenia to tak ma być. Budynek musi mieć jakąś swoją elastyczność bo inaczej by się rozsypał jak domek z kart. Sąsiad z 15 piętra?? Dobrze pamiętam??

Polecam obejrzenie jakiegoś programu na Discovery/National Geografic odnośnie budynków stawianych w rejonie trzęsień ziemi. Ciekawe są też filmiki jak kadłub statku zachowuje się na fali. Można się mocno zdziwić jak się gnie i skręca.

Przeżyłem kiedyś w Szanghaju lekkie trzęsienie ziemi. Budynek miał 24 piętra miałem znajomych na 23 piętrze i u nich amplituda drgań wynosiła coś koło kilkudziesięciu centymetrów. Ja na 9 piętrze odczuwałem tylko że mi żyrandole się bujały.


  PRZEJDŹ NA FORUM