Odwolanie zarzadu !
Witam sąsiadów,

zasieję nieco fermentu wesoły

Byłem na zebraniu i przychodząc tam miałem szczery zamiar przyłożyć się do odwołania zarządu. Niestety miałem wrażenie z żoną, że dyskusja akurat w tym temacie przebiegała nieco chaotycznie. Owszem, były podnoszone zarzuty co do zarządu ale niejako przy okazji innych tematów. Brakowało nam po prostu twardego wystąpienia na Rady Mieszkańców, wyszczególnienia listy zarzutów wobec zarządu oraz kategorycznego zażądania głosowania w tej sprawie. Nie oskarżam tutaj Rady bo wiem, że jej zależy, ale po prostu cała sprawa się jakoś rozmyła. Powodem tego między innymi były miliardy pytań do nowej administracji, które moim zdaniem nie wszystkie były niepotrzebne i mi już po 1,5h udzieliło się znużenie.

Dodatkowo na naszą niekorzyść podziałała informacja, że odwołanie zarządu powoduje odwołanie administracji (kto by chciał mieć 4 administratora w ciągu 2 lat, o ile jeszcze jacyś są w trójmieścieoczko ). O tym ja nie wiedziałem i pewnie część mieszkańców też nie a Okoński się zmył i już nie było rady...

Na przyszłość jakbym sobie wyobrażał taką akcję: na początku zebrania Rada Mieszkańców zbiera się na środku sali, przedstawia listę zarzutów wobec zarządu, konkretnie (list w windzie może nie być wystarczający...) i prosimy zarząd o ustąpienie. Jeśli nie zechce to wtedy przystępujemy do głosowania. Wtedy mamy sytuację czystą i klarowną. Takie podejście do sprawy spowoduje, że cała akcja się nie rozmyje w dyskusji o wieszakach rowerowych, znakach drogowych czy tabelek w excelu Pani księgowej oczko A niestety tak jakoś wyszło... (mówię o moim wrażeniu).

A tak swoją drogą czy ktokolwiek widział dokumenty z "przetargu" na nowego administratora? Okoński powiedział w pewnym momencie, że z prezesem nowej administracji znają się od lat. Nooo to się domyślam, jak taki "przetarg" mógł wyglądać. O ile nowa administracja się sprawdzi, to nie będę się tego czepiał jak zostali wybrani. Ale skoro my - mieszkańcy - za to płacimy to powinniśmy chyba być informowani co się dzieje u nas w budynku i dlaczego.


  PRZEJDŹ NA FORUM