fenomen parkingowy
W Robygu kreatywni są - artyści procedur i budownictwa : )

żeby chociać nie było chodników po bokach to możnaby samochodami (po jednym z każdej strony) wjechać, albo przygotować jakiś parking dla motocykli i skuterów, albo stojak rowerowy - cokolwiek, a tak to mozna kolejne przyczepki ustawiać, albo postawić jakiegoś dostawczaka i zrobić handel np. ziemniakami z parkingu.


  PRZEJDŹ NA FORUM