NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » SPRAWY WSPÓLNOTY » ZNAK ZAKAZU PARKOWANIA I ZATRZYMYWANIA

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Znak zakazu parkowania i zatrzymywania

  
ADAM
25.03.2014 11:08:23
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 355 #1790597
Od: 2014-3-9
Bardzo często przy wyjeździe z naszego osiedla na główną drogę widoczność zasłaniają parkujące samochody , szczególnie ciężarowe. Zgłosiłem problem Pani Natalce z Masters 3 miesiące temu...
Wczoraj zapytałem co się dzieje w sprawie. Dzisiaj otrzymałem odpowiedź od Pani Natalki - zacytuje :
"Pismo dotyczące postawienia znaku drogowego przy zjeździe na teren osiedla Albatross Towers zostało przedłożone deweloperowi i w tej chwili czekamy na odpowiedź. "
W takim razie odliczamy czas i spokojnie czekamy dalej......
  
mib25
25.03.2014 11:13:18
poziom 5

Grupa: Moderator

Posty: 441 #1790611
Od: 2014-3-11
Ale o tym była mowa na spotkaniu w hotelu.....

  
ADAM
25.03.2014 11:30:21
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 355 #1790649
Od: 2014-3-9
Akurat nie mogłem być w hotelu nie wiedziałem że była taka dyskusja... Nie rozumiem tylko dlaczego pismo nie zostało wysłane bezpośrednio do zarządcy drogi tylko do Robyg ? Przecież Robyg musi i tak wystosować pismo do zarządcy drogi...
W takim razie jak była o tym mowa na zebraniu w hotelu to znaczy że jest wszystko pod kontrolą administratora . Cierpliwie czekamy na efekt...
  
mib25
25.03.2014 11:34:04
poziom 5

Grupa: Moderator

Posty: 441 #1790651
Od: 2014-3-11
O ile dobrze pamiętam to pismo było wysłane równiez do zarządcy.
Dziwie się ROBYGowi i biurzze sprzedaży że mając tak malo miejsc postojowych pozwala na parkowanie TIRów. A wystarczą 2 znaki- zakaz zatrzymywania z tabliczką obowiązuje powyżej 3,5T i tyle.
  
Virus
25.03.2014 23:49:45
poziom 5

Grupa: Administrator 

Posty: 453 #1791364
Od: 2014-3-9
Z tego co pamiętam ten kawałek pasa należy do developera i w jego kwestii leży organizacja ruchu tam. Tak przynajmniej zostało to wytłumaczone na zebraniu powołując się na pismo bodaj z ZDiZ. Jeśli pismo w tej sprawie poszło do Robyga to administrator tak jak my może tylko czekać a jak Robygowi się zechce to odpowie albo i nie i nic na to nie poradzimy.
  
Marcin_A
26.03.2014 04:14:43
Grupa: Użytkownik

Posty: 14 #1791419
Od: 2014-3-10
Czyli TIRY i tak będą parkować a my wyjeżdżać na czuja wciskając gaz w podłogę,nie wiem czemu nie zrobili prawo skrętu z tego namalowali by strzałki i temat z głowy a jak się martwią o miejsca parkingowe to przecież wokół budynku jest go dużo:-)
  
ADAM
26.03.2014 09:12:37
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 355 #1791562
Od: 2014-3-9
    Marcin_A pisze:

    Czyli TIRY i tak będą parkować a my wyjeżdżać na czuja wciskając gaz w podłogę,nie wiem czemu nie zrobili prawo skrętu z tego namalowali by strzałki i temat z głowy a jak się martwią o miejsca parkingowe to przecież wokół budynku jest go dużo:-)


Ma Pan racje Panie Marcinie na razie marne perspektywy żeby ktoś się tym zajął a my dalej musimy wyjeżdżać " na czuja "
  
Virus
26.03.2014 10:54:25
poziom 5

Grupa: Administrator 

Posty: 453 #1791684
Od: 2014-3-9
Tylko do kogo mamy mieć pretensje? Jedyna firma która może coś z tym zrobić to Robyg. Dlaczego chcecie czekać aż ktoś się tym zajmie?wesoły Piszcie, chodzcie do Robyga niech czują ciśnienie.
Każdy może to zrobić tylko trzeba pamiętać że tylko to bo Robyg może i tak mieć w głębokim poważaniu to co ktoś chce.
Administrator zrobił tyle co uważał za stosowne lub na ile mógł zachowując oficjalne formy. Pewnie na więcej liczyć nie możemy poza kolejnymi pismami do Robyga.
Z tego co pamiętam mib25 idzie dzisiaj do Robyga rozmawiać na ten temat zapewne niedługo dowiemy się jakie jest ich stanowisko. Również na ten temat będę rozmawiać z przedstawicielem Zarządu Wspólnoty podczas spotkania, czekam tylko na potwierdzenie terminu.
  
mib25
26.03.2014 19:36:05
poziom 5

Grupa: Moderator

Posty: 441 #1792242
Od: 2014-3-11
Tak jak Administrator wspominał byłem dzisiaj i w biurze sprzedaży, jak również rozmawiałem z kierownikiem projektu.
W tej chwili sytuacja wygląda następująco: w dniu jutrzejszym przedstawiciel Robyga uda się do ZDiZu w sprawie postawienia znaku zakazu parkowania. Mam się z nim skontaktować jutro po południu w celu uzyskania odpowiedzi, kiedy znak się pojawi. De facto wszystko zależy od decyzji w ZDiZ. Występują tu 2 opcje:
1. Robyg dostanie od razu zielone światło jako inwestor na tym terenie.
2. ZDiZ musi wydać decyzję postawienia znaku, wiadomo urząd.
Generalnie chodzi o sprawy odpowiedzialności i zagmatwanego polskiego prawa. Miejsce postawienia znaku też nie może być przypadkwoe.
Jeśli decyzja będzie pozytywna (patrz punkt 1.) i dająca Robygowi możliwość postawienia znaku to pojawi się on według zapewnień w przyszłym tygodniu (potrzebny jest czas na jego wyprodukowanie i dostawę oraz fizyczny montaż).

Po uzyskaniu odpowiedzi na pewno ją przekąże.

PS nie wiedziałem, że postaweienie 1 znaku kosztuje tyle "zachodu".... sprawa niby błacha a wcale taką nie jest.








  
Virus
28.03.2014 10:18:26
poziom 5

Grupa: Administrator 

Posty: 453 #1793954
Od: 2014-3-9
Wiadomo coś w kwestii znaku, czy wczoraj kierownik projektu zapomniał dać znać jak wygląda sytuacja?
  
mib25
28.03.2014 10:28:34
poziom 5

Grupa: Moderator

Posty: 441 #1793959
Od: 2014-3-11
    Administrator pisze:

    Wiadomo coś w kwestii znaku, czy wczoraj kierownik projektu zapomniał dać znać jak wygląda sytuacja?


Dzwoniłem wczoraj do kierownika i jest drobny sukces.
ZDiZ zatwierdziło projekt i jest zielone światło na montaż.
Znak został zamówiony (dzisiaj odbiór), zostaje kwestia rury i samego montażu w wybranym miejscu.
Termin montażu zależy od dostawy rury najprawdopodobniej będzie to poniedziałek.

W tej sytuacji poprawi się bezpieczeństwo wyjazdu oraz wjazdu na teren.

  
Virus
28.03.2014 10:45:08
poziom 5

Grupa: Administrator 

Posty: 453 #1793981
Od: 2014-3-9
No i bardzo dobrze, jak się chce to można załatwić.
Miejmy nadzieję, że to rozwiąże problem.
  
ADAM
28.03.2014 11:55:18
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 355 #1794096
Od: 2014-3-9
    mib25 pisze:

      Administrator pisze:

      Wiadomo coś w kwestii znaku, czy wczoraj kierownik projektu zapomniał dać znać jak wygląda sytuacja?


    Dzwoniłem wczoraj do kierownika i jest drobny sukces.
    ZDiZ zatwierdziło projekt i jest zielone światło na montaż.
    Znak został zamówiony (dzisiaj odbiór), zostaje kwestia rury i samego montażu w wybranym miejscu.
    Termin montażu zależy od dostawy rury najprawdopodobniej będzie to poniedziałek.

    W tej sytuacji poprawi się bezpieczeństwo wyjazdu oraz wjazdu na teren.


Bardzo dziękuję Panu za interwencję i pozytywne załatwienie tematu.
Na tym przykładzie widać jak opieszale i nieskutecznie działa nasz administrator. Administratorowi zgłosiłem po raz pierwszy ten problem ponad 3 miesiące temu. Pan potrzebował na załatwienie sprawy pewnie nie więcej niż godzinę a finalnie po kilku dniach od Pana interwencji znak będzie już stał na miejscu. Gratulacje !
  
miskoala
23.06.2014 23:30:50
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 147 #1872509
Od: 2014-6-23
dzisiaj ktos na spotkaniu wspominal o zakazie wjazdu aut z LPG do hal garazowych. powiem tyle, ze nawet jezeli sa tabliczki z takim zakazem i tak nikt nie musi sie do tego stosowac.

Masz w aucie instalację LPG, jeździsz oszczędnie i ekologicznie. Ale masz dylemat - wolno Ci parkować na podziemnych parkingach, czy nie?

"Coraz więcej zarządców podziemnych parkingów zabrania wjazdu autom napędzanym autogazem" - alarmowały niedawno media. Straż pożarna będzie sprawdzać przestrzeganie przepisów, które "zakazują wjazdu na parkingi podziemne samochodem z instalacją LPG" - donosiły inne. Wieść się rozniosła, wzbudziła wiele kontrowersji i komentarzy. Jedni powoływali się na przepis, który zabrania przetrzymywania zbiorników z propanem-butanem pod ziemią, inni na prawo budowlane. Sęk w tym, że...

- "Takiego zakazu nie ma" - mówi nam jednoznacznie st. bryg. mgr Paweł Frątczak, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Straży Pożarnej. Co więcej, przetrzymywanie propanu-butanu pod ziemią również nie jest nielegalne. - "Od dawna można przecież montować zbiorniki LPG przy domach - zarówno na, jak i pod ziemią" - komentuje Sylwia Popławska z Koalicji Na Rzecz Autogazu.

Skąd wziął się problem? Z tego, że wyciekający gaz LPG może być bardzo niebezpieczny. Jest on cięższy do powietrza i zamiast ulatniać się, gromadzi w nisko położonych punktach. W podziemnym garażu może "rozlać się" na dużej powierzchni, wypełnić studzienki kanalizacyjne i odpływy. Wtedy wystarczy jedna iskra, by spowodować potężny wybuch.

Gaz może być niebezpieczny, ale nie musi. Do tej pory nie zanotowano ani jednego takiego przypadku. Nie oznacza to jednak, że nie trzeba uważać.

W Polsce według różnych szacunków jeździ od 2 do nawet 2,5 mln aut napędzanych LPG. Zakaz wjazdu na podziemne parkingi dotknąłby więc potężną rzeszę kierowców. Nie mogliby wjeżdżać do domu, pracy, galerii handlowej. Jednak wbrew wielu doniesieniom przepisu zabraniającego autom z LPG wjazdu na podziemne parkingi po prostu nie ma i takie prawo w ogóle nie powstało. Jeśli zaś przed parkingiem pojawi się zakaz wjazdu pojazdów napędzanych LPG, to jest to inicjatywa ich zarządców. I - dodajmy - mają oni do tego święte prawo. Jeśli uznają, że względy bezpieczeństwa nie pozwalają na trzymanie na ich terenie aut na propan-butan to mogą zabronić im wjazdu i go egzekwować.

Dokumentem regulującym kwestię parkowania pod ziemią jest jedynie rozporządzenie Ministra Infrastruktury dotyczące wentylacji parkingów. W tych, w których parkują samochody zasilane LPG i podziemnych musi być wentylacja "mechaniczna, sterowana czujkami niedopuszczalnego poziomu stężenia gazu propan-butan" (rozporządzenie MI z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie i jego nowelizacja z 12 marca 2009 r.)

Oznacza to, że zarządcy parkingów powinni taką wentylację zamontować, jeśli chcą być w zgodzie z prawem. Nigdzie nie jest napisane, że autom z LPG nie będzie wolno wjeżdżać na parkingi podziemne. A stosowanie zakazu wjazdu dla takich pojazdów nic nie zmieni, bo jego egzekwowanie byłyby jedną wielką fikcją. Nie wyobrażam sobie strażnika, który skrupulatnie obchodzi każdy samochód, szukając wlewu LPG. Ba, znam takie auta, w których zamontowany jest on pod zderzakiem bądź pod klapką wlewu paliwa...




Nieobowiązujące znaki
Aby zaprowadzić porządki na osiedlach, zarządca (właściciel terenu) drogi wewnętrznej ma prawo umieszczać na niej znaki oraz wprowadzić regulamin korzystania z dróg wewnętrznych. Jednak oznakowanie, regulamin czy też tablice o treści "na terenie stosuje się przepisy kodeksu drogowego" tak naprawdę nie mają znaczenia. Niestosowanie się do nich, o ile nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa uczestników ruchu, nie stanowi podstawy do karania mandatem.
Dlatego też poza drogami publicznymi policja oraz straż miejska mogą zrobić niewiele. Postawiony na drodze wewnętrznej znak "zakaz postoju" nie daje funkcjonariuszowi uprawnień do ukarania kierowcy mandatem, ponieważ ten dopuścił się naruszenia normy porządkowej ustanowionej przez zarządcę (właściciela terenu) a nie przepisów ruchu drogowego. Zarządca terenu także nie może wystawić mandatu za nieprzestrzeganie swojego regulaminu, bo nie ma do tego podstaw prawnych.

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » SPRAWY WSPÓLNOTY » ZNAK ZAKAZU PARKOWANIA I ZATRZYMYWANIA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny